Cejrowski mówi o pedziach i homoseksualistach

Cejrowski jest jednak bardzo nieprzystępnym rozmówcą. Ma tak samo złe maniery o jakie posądził swojego rozmówcę. Może jego nastawienie to tarcza obronna....
Właśnie. W jakich przypadkach nauka Kościoła usprawiedliwia zabijanie?
Cejrowski nie rozumie pytań....wielki filozof a etyk a udaje że nie rozumie pytania. Co za pretensjonalność. Im więcej tego oglądam tym Cejrowski jest bardziej buraczany. Pan Szymon nie wystąpił z Kościoła i próbuje pewne informacje i opinie poruszyć na antenie nie angażując swojej sfery religijnej w rozmowę a Cejrowski na niego wjeżdża.
Ostatecznie. Cejrowski jest wrogi i nie kocha bliźniego. Widać jak na dłoni. Wystawia złe świadectwo.

Cejrowski myli Kościół z parkiem rozrywki. Nie ma zamiaru się wybierać z Panem Szymonem do jednego Kościoła, ale, niestety, jest z nim w jednym Kościele a mimo tego chęć pojednania się z nim jest mu daleka jak księżyc (jeszcze). Jak mu niewygodnie to może sobie pojechać gdzie mu się podoba wygodniś jeden. Cierpieć nie musi więc i kochać nie musi. Tak jak i żony swojej kochać nie musi. Z żoną własną nie żyje więc jest czarno-białe podejście do spraw religii niestety schodzi niestety do brudnej szarości. Nie ma o kim gadać, w ogóle nie powinienem go oceniać, ale trudno się oprzeć.

zgadzam się z Adamem. dla wszystkich którzy chcą poznać Cejrowskiego od jego prawdziwej strony to polecam obejrzeć ten filmik! to jest fragment programu BÓG W WIELKIM MIEŚCIE a emitowany chyba jest na Religia.tv. w tym odcinku Szymon Hołownia próbuje rozmawiać z Wojciechem Cejrowskim

Ponadto, Cejrowski sam przyznaje że sporadycznie przysłuchiwał się wypowiedziom swojego rozmówcy więc można uważać, że nie zna jego osoby i nie zna jego pełnych poglądów, ale posunął się bardzo daleko w swoich wypowiedziach i dawaj upust swoim animozjom od samego początku rozmowy.

Hehe ale się tutaj Cejrowski skompromitował. On powinien założyć swój własny kościół. Mam wrażenie że wyznaje on ten zacofany Stary Testament, czyli "oko za oko" i chętnie wywołałby świętą wojnę z gejami, wegetarianami i wszystkimi co są inni od niego

Nie posądzałam prowadzącego o taką napastliwość. Pan Wojtek naprawdę starał się jakoś rozładować złość. Szczerze- Kościół ma swoją naukę i nie zmieni jej bo światu się tak "podoba". Albo chronimy życie albo nie. Albo homoseksualizm jest zły albo nie. To proste. Ale ciężko się tego trzymać. potępiamy grzech a nie człowieka.

Cejrowski dobrze mowi. Dziś w szczególnych przypadkach usprawiedliwimy aborcję, jutro będzie szeroko dostępna, pojutrze eutanazja, a za tydzień morderstwo będzie na porządku dziennym

Nie oceniam ani jednego ani drugiego pana. Chcę zwrócić uwagę na kwestię, która przez Hołownię ledwie dotknięta, "dzięki" Cejrowskiemu nie została rozwinięta. Chodzi o kobiety w trudnej sytuacji z której daje się im dwa wyjścia: rodzisz i radzisz sobie sama albo zabijasz. Dla tych, często zacofanych, zazwyczaj zagubionych i przerażonych nie ma innej opcji. Zamiast walczyć w sejmie o takie czy inne prawo należy dać im alternatywę w postaci opieki i psychologicznego wsparcia. Więcej "domów samotnej matki" gdzie będą mogły urodzić i na spokojnie podjąć decyzję czy dadzą radę wychować czy zdecydują się zrzec rodzicielskich praw. Rozwiązało by to kwestię kobiet w trudnej sytuacji. Nie zmienia to niestety nic w kwestii kobiet dla których ciąża jest zagrożeniem życia. Argumenty reszty, czyli osób traktujących aborcję jak rodzaj antykoncepcji i chcących "decydować o własnych brzuchach" mnie nie obchodzą.

Cejrowski ma 100% racji nie ma tolerancji dla aborcji i propagowania homoseksualizmu mowie kategoryczne NIE i bardzo dobrze ze WC o tym mowi glosno i wyraznie pelen szacunek inni robia wszystko pod publiczke a on ma swoje zdanie i koniec... Poza tym jest bardzo madrym czlowiekiem ktory poznal kawal swiata i cos wie o ludziach.

Popieram Cellowskiego ma 100%racji

Do ~Aga Dodano: 18:54, 18-12-2010 - piszesz tak: "...Chodzi o kobiety w trudnej sytuacji z której daje się im dwa wyjścia: rodzisz i radzisz sobie sama albo zabijasz...." No cóż, piszesz kompletne bzdury które albo wyczytałaś w kolorowych piśmidełkach dla żeńskich przygłupów albo nasłuchałaś się p. Senyszyn. Otóż na KAŻDEJ porodówce kobieta może po urodzeniu dziecka zrzec się do niego praw rodzicielskich i to OD NATYCHMIAST bez żadnych ubocznych skutków prawnych. Oprócz tego są tzw OKNA ŻYCIA. O tym pewnie też nie słyszałaś. A więc czytaj ~Aga ale inne przekazy medialne niż te sączące się i ogłupiające ludzi z polskojęzycznych mediów.

Ja za Cejrowskim.Jezus o tolerancji nic nie mówił,albo gorący albo zimny.Tak lub nie.Zboczeń nie można tolerować,i przyklaskiwać.Niech ludzie z tego nałogu się wydostana.Sami wiedzą jak w niego wpadli,i tak drążą,środowisko też ma duże znaczenie.Nawrócić się i oczyścić,bo kto prosi otrzymuje.Bóg jest Panem,i tylko On wszystko może.

Mimo mojej sympati dla Pana Cejrowskiego i popierania jego podejścia w sprawie aborcji i homoseksualizmu to uważam że tę konfrontacje wygrał Pan Hołownia i naprawe chyba obejrze jeszcze kilka podobnych spotkań.